Staram się ograrnąć temat VST pod Linuksem i pomimo że nie jest najgorzej, zauważyłem dziwne zjawisko: wysoki DSP load i xruns w Ardour przez vst-bridge lub w Carli, przez jej własny bridge dla wtyczek VST. Dwa dni kombinacji i udało mi się zejść do nieco poniżej 50% (przez winetricks zainstalowałem gdiplus i vcrun205{08,10}, choć nie wiem czy to pomogło, dodałem też i915.do_wbinvd=no do parametrów kernela, bo podobno sterowniki grafiki dają w kość, ale to dalej nie to! choć jeszcze wczoraj load skakał do 70-90%).
Najdziwniejsze jest to, że na starym vsthost z projektu dssi-vst DSP load jest na poziomie max 2-3% dla tych samych wtyczek.
Ciekawe czy autor Carli, KXStudio i aktualny deweloper dssi-vst, Filipe Coelho aka falkTX, coś odpowie.
Ciekawe, że vst-bridge również cierpi na to samo „schorzenie”, choć działa nieco inaczej.
Update: zmieniłem IR loader na keFIR i da się żyć. DSP load na poziomie <40% xruns sporadycznie. Brzmienia darmowych symulacji wzmaków z dobrymi odpowiedziami impulsowymi cabinetów są lepsze od wszystkiego co słyszałem do tej pory w GR5.