Po co posiadaczowi Side AspeQt na Androida? Ano, coraz częściej znajduje jakiś program w necie i aby sobie go odpalić musiałbym iść po laptopa/czytnik kart CF. Nie chce mi się, a nic tak nie cieszy jak odpalenie jakiejś zdobyczy retro, na prawdziwym Atari.
Z AspeQt na Androidzie nie ma tego problemu – tablet albo telefon mam zawsze pod ręką ;). Dodatkowo mogę cieszyć się szybkim SIO (HS index 0) na niezmodyfikowanym Atari 130XE, którego używam na co dzień:
- do katalogu z pobranymi z neta skarbami (xex) wrzucamy dwa pliki $boot.bin i picodos.sys stąd.
- montujemy katalog w AspeQt:
I bootujemy:
Pikuś załatwia nawet długie nazwy plików 😉 i klawisza Option naduszać nie trzeba.