Oswajanie asm.

Ostatnie moje pomysły skłoniły mnie do dalszego oswajania madsa 🙂

adres equ $80

      org $600
      print_line #napis1
      print_line #napis2
      print_line #napis3
      jmp *

print_line .proc (.word adres) .var
      ldy #0
@     phr
      lda (adres),y
      beq @+
      print_char
      plr
      iny
      jmp @-
@     plr
      rts
.endp

print_char .proc
      tax
      lda $0347 ;ICPTL/H from IOCB #0
      pha
      lda $0346
      pha
      txa
      rts
.endp

napis1 .by 'Atari',$9b,0
napis2 .by 'rulez',$9b,0
napis3 .by '!!!!!!!!!!',$9b,0

Spodobała mi się sztuczka z wypchaniem na stos wektora i rts, co  powoduje „powrót” pod adres ze stosu (zamiast jsr). Druga sztuczka, której zastosowania jeszcze przede mną do odkrycia, to magiczne gwiazdki:

      org $600
      ldy #0
      sty test
test  equ *+1
      lda #111
      sta 710
      jmp *

*+1 to bieżące położenie w pamięci + 1 bajt, czyli wartością spod etykiety można nadpisać operand. Takie programowanie generyczne sprzed trzech dekad :). No i jmp * sam sobie wykoncypowałem.